Jurrien Timmer z Fidelity przewidział, że zarówno Bitcoin, jak i złoto mogą zrobić sobie przerwę w 2026 roku.
"Jeśli chodzi o 40, nadal jestem wielkim fanem złota i Bitcoina, ale podejrzewam, że oba mogą zrobić sobie rok przerwy, zanim ponownie zdominują scenę," powiedział ostatnio w poście w mediach społecznościowych.
Złoto pokonuje Bitcoina
Jak donosi U.Today, Timmer przewidywał, że złoto przekaże pałeczkę Bitcoinowi w drugiej połowie 2025 roku. Jednak jego prognoza się nie sprawdziła, a żółty metal nadal przewyższał cyfrowego debiutanta przez resztę roku.
Złoto ma za sobą najlepszy rok od 1979, notując wzrost o około 70%. W rzeczywistości dziś wcześniej osiągnęło nowy rekord wszech czasów na poziomie 4 550 dolarów. Hossę napędzała "idealna burza" napięć geopolitycznych, oczekiwanie na długo wyczekiwany zwrot Fedu w kierunku łagodniejszej polityki oraz przenoszenie rezerw przez banki centralne z amerykańskich obligacji skarbowych.
Tymczasem Bitcoin ma za sobą drugi najgorszy czwarty kwartał w historii. Kryptowaluta spadła w tym roku o prawie 7%.
"Jedyny przegrany"
Na początku tego miesiąca makroekonomiczny ekspert Fidelity opisał Bitcoina jako jedynego przegranego wśród największych aktywów. Twierdził również, że obecna hossa już osiągnęła szczyt, odrzucając pogląd, że czteroletnie cykle są już zakończone
Podczas gdy złoto i S&P ustanawiają nowe rekordy wszech czasów, wiodąca kryptowaluta nadal pozostaje w tyle.
Niestety dla byków, sytuacja może się tylko pogorszyć w najbliższej przyszłości. Jak donosi U.Today, kryptowaluta rozwija "złowieszczy" niedźwiedzi wzorzec na swoim tygodniowym wykresie.


