Autor: Golden Ten Data
W środę azjatyckie giełdy podążyły za nocną wyprzedażą na amerykańskich rynkach, a obawy o przewartościowanie osłabiły zaufanie inwestorów.
Na moment publikacji, koreański rynek akcji przewodził spadkom z ponad 6% zniżką, ponieważ obawy o wyceny mocno uderzyły w ostatnio silnie rosnące akcje spółek z branży półprzewodników, obronności i stoczni. Głównymi czynnikami ciągnącymi rynek w dół byli producenci chipów Samsung Electronics i SK Hynix.
Indeks KOSPI spadł poniżej kluczowego poziomu 4000 punktów i cofnął się jeszcze bardziej od historycznego maksimum. Spadek ten sprawił, że dwudniowa łączna strata przekroczyła 7%, co jest najgorszym wynikiem od sierpnia 2024 roku.
Giełda koreańska uruchomiła mechanizm zawieszenia notowań na indeksie KOSPI po spadku kontraktów terminowych na Korea Composite Stock Price Index 200 o 5%, wstrzymując handel algorytmiczny na 5 minut. Następnie, wraz z pogłębianiem się spadków, giełda koreańska zawiesiła algorytmiczny handel kontraktami terminowymi na KOSDAQ.
Od początku roku koreański rynek akcji był jednym z najlepiej radzących sobie na świecie, ponieważ inwestorzy ponownie optymistycznie patrzyli na sztuczną inteligencję, a prezydencki plan reformy przedsiębiorstw napędzał dalsze zakupy. Jednak ostatnia seria ostrzeżeń ze strony menedżerów z Wall Street dotyczących zbyt wysokich wycen zaczyna osłabiać entuzjazm inwestorów.
„Po wzroście o 20% tylko w październiku inwestorzy wykazują oznaki zmęczenia, a obawy o bańkę AI zaczynają się pojawiać,” powiedział strateg z Woori Investment & Securities, Huh Jae-Hwan. „Na rynku rzeczywiście istnieją obszary przypominające bańkę.”

Indeks Nikkei 225 po raz pierwszy od 27 października spadł poniżej 50 000 punktów, tracąc w ciągu dnia 3,7%.
Taiwan Weighted Index spadł na otwarciu w środę o 1,67%. Hongkoński indeks Hang Seng otworzył się spadkiem o 0,97%, a Hang Seng Tech Index o 1,75%. A-shares Shanghai Composite Index otworzył się 0,95% niżej, Shenzhen Component Index spadł na otwarciu o 1,68%, a ChiNext Index o 2,08%.
Amerykańskie i europejskie kontrakty terminowe na indeksy giełdowe również kontynuowały spadki. Kontrakty terminowe na Euro Stoxx 50 spadły o ponad 1%, na niemiecki DAX o 1%, a na brytyjski FTSE o 0,4%.
Przed zatrzymaniem obecnej fali wzrostów na światowych giełdach, optymistyczne prognozy dotyczące sztucznej inteligencji oraz oczekiwania na dalsze obniżki stóp procentowych przez Fed napędzały wzrost głównych indeksów amerykańskich o prawie 40% od kwietniowych minimów. Jednak wraz z koncentracją wzrostów na niewielkiej liczbie akcji, zarówno nastroje, jak i wskaźniki techniczne wykazują oznaki przegrzania, a giganci z Wall Street podkreślają, że korekta rynku byłaby zdrowym zjawiskiem.
Po tym, jak prezesi JPMorgan i Goldman Sachs zakwestionowali możliwość utrzymania się wysokich wycen, pojawiły się obawy, że rynek akcji może być już nadmiernie napompowany. Dodatkowo, po ujawnieniu przez „wzorca Wielkiego Niedźwiedzia”, menedżera funduszu hedgingowego Michaela Burry'ego, krótkich pozycji na Palantir i Nvidia, wyprzedaż jeszcze się nasiliła.
„Niezależnie od średnio- i długoterminowych trendów, rynek akcji jest już w krótkim terminie gotowy na jakąś istotną korektę,” powiedział analityk Miller Tabak, Matt Maley.
Chris Weston, dyrektor ds. badań w Pepperstone Group, powiedział: „Cały rynek to morze czerwieni (spadków). Obecnie jest niewiele powodów do kupowania, a przed zbliżającym się raportem finansowym Nvidia 19 listopada brakuje krótkoterminowych katalizatorów.”
Mike Gitlin, CEO Capital Group, powiedział we wtorek podczas szczytu finansowego zorganizowanego przez Hong Kong Monetary Authority, że wyniki firm są silne, ale „wyzwaniem pozostaje poziom wycen”.
„Standardy rynkowe stale rosną, a niewielkie wyniki powyżej oczekiwań nie są już w stanie podnieść cen akcji,” powiedziała Anna Wu, strateg ds. multi-asset w Van Eck Associates w Sydney, w wywiadzie dla Bloomberg TV.




