Rynek aktywów cyfrowych jest niespokojny, cena bitcoin spadła do 86 100 dolarów, jednak dane on-chain ujawniają cichą wymianę tokenów.
Za powszechną paniką na rynku kryje się głęboka transformacja struktury posiadaczy bitcoin. Długoterminowe wieloryby pozostają niewzruszone, gracze średnioterminowi w pośpiechu opuszczają rynek, a nowa fala „małych ryb” po cichu przejmuje pałeczkę.
Rynek kontraktów terminowych przechodzi oczyszczenie po okresie nadmiernej spekulacji – otwarte pozycje spadły nagle o 32%, a funding rate odbił się od dna. Ta korekta to nie tylko powrót cen, ale także przebudowa struktury uczestników rynku.
I. Powierzchowność rynku: rozprzestrzenianie się paniki i korekta cen
Rynek bitcoin przechodzi próbę zaufania. Na dzień 21 listopada 2025 roku cena bitcoin spadła do około 86 100 dolarów, co oznacza korektę o 30% względem ostatnich szczytów.
● Panika szerzy się na rynku. Indeks strachu/chciwości spadł do najniższego poziomu od „paniki taryfowej” z marca 2025 roku, a nastroje rynkowe osiągnęły punkt zamarznięcia.
● Stały odpływ ETP (produktów giełdowych) pogłębia słabość rynku. Od 10 października saldo BTC ETP spadło łącznie o 49 300 BTC, co odpowiada 2% całkowitej wartości zarządzanej.
● Wycofanie się słabych posiadaczy jest głównym źródłem presji sprzedażowej. Inwestorzy, którzy weszli na rynek przy wysokich cenach, w obliczu niepewności związanej z korektą stóp procentowych i chwiejnej narracji AI, ostatecznie zdecydowali się na kapitulację.
● Co bardziej rzuca się w oczy, w tygodniu kończącym się 14 listopada jeden z wielorybów z „ery Satoshiego Nakamoto” opróżnił cały portfel, sprzedając BTC o wartości aż 1,5 miliarda dolarów. Ten ruch dodatkowo zachwiał już i tak kruchym zaufaniem rynku.
II. Mapa posiadaczy: rozwarstwienie między długoterminowymi wielorybami a graczami średnioterminowymi
Pod powierzchnią rynku zachowania posiadaczy bitcoin uległy wyraźnej polaryzacji.
● Wieloryby posiadające bitcoin od ponad pięciu lat wykazują niezwykłą determinację. Dane pokazują, że te najstarsze portfele nie tylko nie sprzedawały, ale w ciągu ostatnich dwóch lat zwiększyły swoje zasoby o 278 000 BTC netto.
● Prawdziwa presja sprzedażowa pochodzi od posiadaczy średnioterminowych. Dane on-chain jasno pokazują, że tokeny ostatnio aktywne 3-5 lat temu doświadczyły największego odpływu. W ciągu ostatnich dwóch lat ich podaż spadła o 32%, a znaczna liczba tokenów została przeniesiona na nowe adresy.
● Analitycy VanEck wskazują, że ci posiadacze średnioterminowi to głównie „traderzy napędzani cyklem”, a nie długoterminowi wyznawcy. Większość z nich akumulowała tokeny podczas poprzedniego cyklu bessy bitcoin, a teraz decyduje się realizować zyski przy względnie wysokich cenach. Tokeny o wieku od 6 miesięcy do 2 lat wykazują wzrost netto, co wskazuje na przekazywanie tokenów od średnioterminowych posiadaczy do nowych uczestników rynku.
III. Gra wielorybów: strategiczne rozbieżności między dużymi i małymi graczami
Wieloryby bitcoin nie są jednolitą grupą – posiadacze o różnej skali prowadzą fascynującą grę na wzrosty i spadki.
● Bardzo duże wieloryby (posiadające 10 000-100 000 BTC) przez ostatni rok systematycznie redukowały swoje pozycje, a ich podaż spadła o 11%. Najwięksi gracze rynku decydują się stopniowo realizować zyski na wysokich poziomach cenowych.
● Tymczasem tokeny sprzedawane przez dużych graczy są po cichu przejmowane przez mniejsze wieloryby (posiadające 100-1 000 BTC). Ta grupa zwiększyła swoje zasoby odpowiednio o 9% w ciągu ostatnich 6 miesięcy i o 23% w ciągu ostatnich 12 miesięcy, wykazując dużą zdolność do absorpcji podaży.
● Dane krótkoterminowe ujawniają subtelną zmianę: część dużych wielorybów zaczęła odbudowywać pozycje po ostatnich spadkach cen. Grupa posiadająca 10 000–100 000 BTC zwiększyła swoje zasoby w ciągu ostatnich 30, 60 i 90 dni odpowiednio o około 3%, 2,5% i 0,84%.
Ta wymiana tokenów między dużymi i małymi wielorybami odzwierciedla różnice w ocenie wartości na różnych poziomach cenowych i zapewnia rynkowi niezbędną płynność.
IV. Rynek kontraktów terminowych: wypychanie i odbudowa bańki spekulacyjnej
Rynek kontraktów terminowych bitcoin przeszedł gwałtowny proces delewarowania, a nadmierna spekulacja została wyraźnie ograniczona.
● Otwarte pozycje na perpetual futures gwałtownie się skurczyły. Od 9 października otwarte pozycje liczone w BTC spadły o 20%, a liczone w dolarach aż o 32%. Ten gwałtowny spadek odzwierciedla wyraźny spadek poziomu dźwigni na rynku.
● Kluczowy wskaźnik nastrojów rynkowych – funding rate – również gwałtownie spadł, osiągając najniższy poziom od jesieni 2023 roku. Spadek funding rate wskazuje na wyraźny spadek entuzjazmu do zajmowania długich pozycji i znaczne ograniczenie aktywności spekulacyjnej.
● Doświadczenie historyczne pokazuje, że tak gwałtowne oczyszczenie rynku kontraktów terminowych często zapowiada formowanie się lokalnego dołka. W historii bitcoin długotrwałe spadki cen były zwykle poprzedzone spekulacyjną gorączką z funding rate sięgającym 40%. Od marca 2024 roku nie zaobserwowano jednak takich ekstremalnych zjawisk spekulacyjnych.
● Nie można pominąć wpływu projektów arbitrażu bazowego, takich jak Ethena, na efektywność funding rate. TVL (całkowita wartość zablokowana) Ethena spadła gwałtownie z 14 miliardów dolarów w październiku 2025 roku do 8,3 miliarda dolarów, a masowe transakcje „long spot + short futures” sztucznie zaniżyły funding rate.
V. Szanse ukryte w danych
Poza powierzchowną paniką, wiele wskaźników on-chain wysyła pozytywne sygnały taktyczne.
● NUPL (współczynnik niezrealizowanych zysków i strat) osiągnął poziom taktycznego wyprzedania, podobnie jak podczas „paniki taryfowej” wiosną 2025 roku i „krachu jena” w sierpniu 2024 roku. Historyczne zachowanie tego wskaźnika sugeruje, że obecny poziom często odpowiada lokalnym dołkom rynkowym.
● Zachowanie górników staje się bardziej racjonalne. Pomimo spadku ceny bitcoin, wolumen transferów górników na giełdy spadł o 24%, co oznacza zmniejszenie presji sprzedażowej ze strony górników. Jednocześnie trudność wydobycia wzrosła do 653T, osiągając nowy rekord, co pokazuje, że górnicy nadal inwestują.
● Aktywność on-chain pozostaje na zdrowym poziomie. Liczba aktywnych adresów dziennie wynosi 695 396, co oznacza spadek o 5% w stosunku do poprzedniego miesiąca, ale nadal jest to historycznie wysoki poziom. Szczególnie godny uwagi jest gwałtowny wzrost aktywności inscriptions, która wzrosła o 123% w ciągu 30 dni, co wskazuje na dalszy rozwój zastosowań sieci bitcoin.
● Odsetek długoterminowych posiadaczy pozostaje stabilny. Udział bitcoin nieaktywnych przez ponad 3 lata wynosi aż 43%, co oznacza spadek o 8 punktów procentowych w stosunku do roku wcześniej, ale nadal jest blisko historycznego maksimum, co pokazuje, że prawdziwi długoterminowi inwestorzy nie zostali zniechęceni przez wahania cen.
Rynek zawsze oscyluje między strachem a chciwością, ale dane nigdy nie kłamią. Gdy panika trafia na pierwsze strony gazet, rozsądni inwestorzy już zaczynają wsłuchiwać się w szept blockchaina.
Fundamenty bitcoin pozostają solidne, długoterminowi posiadacze nie zmienili swojego podejścia, a dźwignia rynkowa została skutecznie ograniczona. Te „małe ryby”, które po cichu akumulują podczas spadków, mogą właśnie przygotowywać grunt pod kolejną falę wzrostów.

