W jednym z tych klasycznych zwrotów akcji, złoto właśnie zaliczyło mały spadek. Analitycy podzielili się, że po wzroście o ponad 30% od sierpnia, osiągając niemal 4 400 dolarów, ten szlachetny metal stracił pewność siebie i spadł o około 6%.
Podczas gdy niektórzy inwestorzy mogą wpadać w panikę, ci bardziej doświadczeni patrzą na szerszy obraz, a mianowicie na rosnącą gwiazdę Bitcoin i jego coraz silniejszą pozycję jako ostatecznego „cyfrowego złota”. Czy mają rację?
Pozostań na bieżąco w świecie kryptowalut – śledź nas na X, aby otrzymywać najnowsze aktualizacje, analizy i trendy!🚀
Stosunek Bitcoin/złoto
Wraz ze spadkiem ceny złota, stosunek Bitcoin/złoto, który można traktować jak tablicę wyników pokazującą, który aktyw przyciąga większą uwagę, wzrósł o około 8%.
Zgadza się, Bitcoin zyskuje przewagę nad swoim tradycyjnym rywalem, złotem. To małe zwycięstwo, ale wystarczające, by pojawiły się głosy, że być może, właśnie teraz, Bitcoin naprawdę wchodzi na scenę jako nowoczesna, technologiczna wersja złota.
Tym razem na serio, a nie tylko w narracji.
Bezpieczna przystań
Wall Street obserwuje sytuację z dużym zainteresowaniem. Szef Bitwise, Matt Hougan, przedstawia ciekawą opinię.
Zauważył, że wzrost cen złota był napędzany głównie przez banki centralne, które od 2022 roku gromadzą je jak wiewiórki żołędzie.
Jednak ostatni wzrost cen może być oznaką, że sprzedający w końcu się wyczerpali, robiąc miejsce dla kolejnych zakupów.
Hougan sugeruje, że Bitcoin może podążyć podobną ścieżką, korzystając z transformacji złota w gorący towar.
Posiadacze Bitcoin na dłuższą metę nie wykazali się szczególną cierpliwością – obserwatorzy branży donoszą, że niektórzy sprzedają swoje BTC od lipca, zamieniając je na ETF-y i skarby korporacyjne.
Jednak Hougan zauważa, że ci sprzedający prawdopodobnie tracą impet. Wraz z napływem środków do złota sięgającym 35 miliardów dolarów z zaledwie 5 miliardów na początku roku, apetyt na ten szlachetny metal jest wyraźny.
Ten napływ gotówki wzmacnia cenę złota i jego narrację jako bezpiecznej przystani.
Cyfrowe złoto
Co ciekawe, podczas tego „złotego pośpiechu”, Bitcoin odnotował odwrotny spadek. Napływy do ETF-ów zmniejszyły się z 20 miliardów dolarów do 8 miliardów, jakby zamieniając się miejscami ze złotem. Ale eksperci radzą, by nie skreślać jeszcze Bitcoin.
Source: BOLD ETFKiedy impet złota wyhamuje, potencjał kryptowaluty do odbicia może być szybki. Jeśli spadek złota będzie się utrzymywał, uwaga może ponownie skupić się na Bitcoin, potencjalnie podnosząc jego wartość.
Analiza techniczna również sugeruje możliwy rajd. Stosunek BTC/złoto, kluczowy wskaźnik, jak wspomniano wcześniej, utrzymuje się powyżej istotnych średnich kroczących od 2023 roku i obecnie testuje kluczowe poziomy wsparcia.
Jeśli to wsparcie się utrzyma, rajd może podnieść stosunek do 37, co oznacza wzrost o około 46%, a to może oznaczać, że Bitcoin osiągnie około 150 000 dolarów za monetę. Oczywiście nic nie jest pewne.
Ostatecznie potknięcie złota może być tylko prologiem do kolejnego rozdziału z Bitcoin na pierwszych stronach gazet.
Pytanie brzmi, czy ten słabnący metal da Bitcoin długo wyczekiwany moment „cyfrowego złota”? Chwila prawdy zbliża się wielkimi krokami.
Ekspert ds. kryptowalut i Web3, założyciel Kriptoworld
LinkedIn | X (Twitter) | Więcej artykułów
Dzięki wieloletniemu doświadczeniu w relacjonowaniu branży blockchain, András dostarcza wnikliwych raportów na temat DeFi, tokenizacji, altcoinów oraz regulacji kryptowalut kształtujących cyfrową gospodarkę.




